Przygodę z blogowaniem dopiero zaczynam, więc proszę o wyrozumiałość za małe wpadki.
Na blogu znajdą się różnorakie posty- wszystko co znajdzie się w mojej głowie.
Mam nadzieję, że kilku czytelników się znajdzie:)
To co zaczynamy??
RECENZJA MASEŁKA DO UST SOCZYSTA MALINA BIELENDA
Informacja od producenta:
Masełko do ust SOCZYSTA MALINA skutecznie pielęgnuje i
regeneruje delikatny naskórek ust, likwidując uczucie spierzchnięcia,
ściągnięcia i suchości. Zawartość intensywnie regenerujących i odżywczych
składników sprawia, że skóra ust szybko
się odnowi, odzyska miękkość i zdrowy wygląd. Delikatny, naturalny, malinowy odcień oraz
cudowny zapach świeżych malin uczyni stosowanie przyjemnym, a TY ZAKOCHASZ SIĘ
W NIM OD PIERWSZEJ APLIKACJI.
Jak stosować??
Jak każdy tego typu produkt czyli: rozprowadzić równomiernie
na ustach, czynność powtarzać wg. potrzeb.
Moja opinia:
Plusy:
+ dobrze pielęgnuje, efekty odczuwane już od pierwszego
zastosowania;
+ pięknie pachnie;
+ smak na ustach utrzymuje się bardzo długo;
+ nadaje ładny, naturalny kolor;
+ cena: kupiłam w promocji za 5,79zł/ 15 g
Minusy:
- uzależnia, gdy raz się go zastosuje nie można przestać
kolejnych aplikacji, a ten smak mmmmm… pycha :)
Czy ponownie kupię??
Raczej tak, ale mam ochotę wypróbować reszty produktów z tej
serii.
Do wyboru mamy:
Używałyście tego lub podobnych produktów??
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz